Kamerzysta na weselu – tak czy nie?
W życiu każdego zakochanego ślub jest wyjątkowym momentem. Pragniemy, aby jego wspomnienie było zawsze żywe i niezatarte. Aby zatrzymać magię pięknych chwil, narzeczeni uwieczniają niemal każdą sekundę ceremonii w kościele czy urzędzie oraz wesela na aparacie. Jeszcze do niedawna niemal każdemu fotografowi towarzyszył kamerzysta. Czy dzisiaj kręcenie wesel dalej jest w modzie? Sprawdź!
Kamerzystom dziękujemy!
Rejestrowanie na kamerze wesela i ślubu jest już dzisiaj raczej passe. Obecność kamerzysty nakręcającego gości podczas zabawy czy jedzenia może być krępująca. Ponadto, często okazuje się, ze filmy z rodzinnych uroczystości kurzą się na półce lub zalegają na dysku komputera i nigdy nie zostają w całości odtworzone. Oglądanie nagrań z imprez jest przeważnie nużące, a same filmy pozbawione są artystycznego wymiaru. Ponadto, warto mieć świadomość, że wynajęcie profesjonalnego kamerzysty znającego się na swoim fachu wiąże się z niemałym wydatkiem. Może lepiej przeznaczyć te pieniądze na inny cel, na przykład podróż poślubną?
Nowoczesna wersja
Nowoczesna technologia i łatwy dostęp do wysokiej jakości sprzętu znacznie zwiększają możliwości świeżo upieczonych małżonków. Doskonałą alternatywą dla wynajęcia kamerzysty okaże się skorzystanie z kamery Gopro, którą mogą obsługiwać goście, nakręcając dla młodej pary życzenia czy fragmenty z parkietu. Możesz mieć pewność, że naturalny i spontaniczny film powstały z połączenia nagranych przez przyjaciół i członków rodziny nagrań będzie znacznie ciekawszy i ujmujący, niż ujęcia kamerzysty. Więcej inspiracji, dzięki którym zorganizujesz niezapomniane i dopracowane wesele znajdziesz na stronie gdziewesele.pl.